Piotr Knaś

Raport z badania gwiazdorów animacji

Zapraszamy do przeczytania raportu o „gwiazdorach animacji” powstałego na zamówienie Narodowego Centrum Kultury, przygotowanego przez Fundację Obserwatorium. Materiał został zamieszczony w publikacji Animacja + Sztuka (strony 22-35).

Badania zostały przygotowane w oparciu o wywiady pogłębione z koordynatorami projektów animacyjnych wybranych przez NCK do prezentacji w ramach Ogólnopolskiej Giełdy Projektów 2013.

Animacja to walka
Jeśli opowieść o animacji i animatorach pojawia się głównie w odniesieniu do walki o coś lub z kimś albo w czyimś imieniu, mamy do czynienia z metaforyką „animacji jako walki”. Opisy doświadczeń animacyjnych pełne są wojennego słownictwa – animacja to poligon, przeszkody, bariery, konkursy grantowe. To również walka w sferze emocji: z samym sobą, ze społecznością, ze sposobami myślenia o animacji, z warunkami instytucjonalnymi itp. Ta metaforyka jest często łączona z myśleniem zarówno o „animacji jako życiu”, jak i o „animacji jako pracy”. O ile dwie pierwsze narracje o animacji zdają się być równoległe, o tyle ta przenika się z pozostałymi metaforycznymi ujęciami sfery animacji kulturowej. Animator walczący – czy to jako człowiek, czy jako pracownik: poświęca się dla dobra sprawy; reprezentuje pewne idee i staje w obronie interesów i ludzi; działa strategicznie, taktycznie.

Animacja to hybryda
Animacja w wypowiedziach badanych była również obszarem, do którego nikt nie chciał się przyznać, którego nikt nie chciał zasiedlić, z którym trudno było się zidentyfikować. Tę swoistą rezerwę do animacji kultury widać w języku pełnym negacji, figur retorycznych tworzących dystans, odwołań do innych obszarów, poza animacją. Z opowieści opartych na tej metaforyce – „animacji jako hybrydy” – łatwiej było się dowiedzieć, czym animacja na pewno nie jest, niż zdefiniować, czym jest. Ten styl myślenia o animacji jest też najbardziej pojemny – animacja jest dla każdego, może być wszystkim, ciężko powiedzieć, czy ma w ogóle jakieś ramy. To zarówno życie, jak i praca. Nie tylko czas walki, ale i czas pokoju. Coś. Animator hybrydowy widziany był jako ktoś, kto łączy tak wiele zadań i dyspozycji, że nie jest w stanie z całą pewnością samookreślić się jako animator. Metaforze „animacji jako hybrydy” towarzyszyły często dylematy tożsamościowe; dążenia do indywidualnego ustawienia się w jakiejś pozycji do animacji kultury; próby uporządkowania refleksji o animacji na poziomie meta.

Animacja to życie
Gdy animację kultury definiuje się w kategoriach codziennych praktyk społecznych obecnych w życiu każdego człowieka, mamy do czynienia z budowaniem narracji o „animacji jako życiu”. Animacja utożsamiana jest ze spotkaniem, zdarzeniem, wymianą, działaniem, aktywnością, zaangażowaniem, powrotem, robieniem czegoś, znajdowaniem odpowiedzi itd. Wszystkie te praktyki, zawierające się w obszarze animacji kultury, w niektórych narracjach zastępują po- jęcie animacji – zbyt abstrakcyjne, za dalekie od codzienności. Takie pojmowanie animacji prowadzi do przyjęcia określonej postawy wobec bycia animatorem. W metaforykę „animacji jako życia” wpisane są: działanie bardziej niż analizowanie; praktyka za- miast teorii; brak czasowych i emocjonalnych granic między animacją a życiem; bycie animatorem „po prostu”, a nie praca w zawodzie animatora; stawanie się animatorem niepostrzeżenie, a nie w wyniku kształcenia czy wyboru ścieżki kariery.

Animacja to praca
Mówienie o animacji kultury w kontekście świata relacji profesjonalnych, używanie slangu branżowego, porównywanie działalności w sferze animacji do różnych praktyk z obszaru życia zawodowego – to wszystko buduje drugą narrację o animacji, opartą na metaforze „animacji jako pracy”. W miejsce animacji pojawiają się takie określenia, jak: zajęcie, zawód, profesja, branża, praca. W polu animacji znajdują się też konkretne narzędzia pracy, odpowiedzialność zawodowa, cele, efekty. Metaforyczne ujęcie „animacji jako pracy” wiąże się z: koniecznością uczenia się i podnoszenia kompetencji zawodowych; podejmowaniem prób systemowego, programowego spojrzenia na animację kultury; myśleniem o kwestiach bytowych związanych z wykonywaniem pracy animatora; oddzielaniem czasu pracy od czasu wolnego; wejściem w obszar refleksji, przy jednoczesnym pielęgnowaniu praktyki animacji.